Życzenia'
17-12-2019Zaproszenie'
06-12-2019WYKAZ ZARZĄDCÓW ODPOWIEDZIALNYCH ZA ZIMOWE UTRZYMANIE DRÓG NA TERENIE GMINY KOZIELICE W SEZONIE ZIMOWYM 2019/2020
05-12-2019Informacja Wójta Gminy Kozielice
02-12-2019Szanowni mieszkańcy Gminy Kozielice
Z wielkim ubolewaniem stwierdzam, iż wśród mieszkańców rozpowszechniane są nieprawdziwe, wręcz kłamliwe informacje na temat mojej osoby – wójta gminy Kozielice Piotra Rybkowskiego.
Przykładem rozpowszechniania oszczerstw na mój temat jest relacja pana Tomasza Duklanowskiego w Radio Szczecin, która potwierdza, już któryś raz, brak jego rzetelności dziennikarskiej i być może w związku z tym, działanie mające na celu zdyskredytowanie mojej osoby, w czym czynnie uczestniczy pan Henryk Kuca, dostarczając panu redaktorowi kłamliwych informacji.
W związku z powyższym informuję:
- Nieprawdziwy jest zarzut postawiony w relacji radiowej Radia Szczecin, że „Wójt był jednocześnie zatrudniony w spółce, która zajmowała się w Kozielicach załatwianiem pozwoleń na budowę elektrowni wiatrowych”. Spółka w której wcześniej byłem zatrudniony nie zajmowała się załatwianiem pozwoleń na budowę elektrowni wiatrowych w Gminie Kozielice. Bardzo łatwo i w prosty sposób można to zweryfikować w dokumentacji budowlanej wydanej przez Starostwo Powiatowe w Pyrzycach. Pozwolenie na budowę elektrowni wiatrowych zostało wydane dnia 21 lutego 2014 r. dla Wiatromill sp. z o.o., ul. Abrahama 1A, 80-307 Gdańsk, z którą to spółką moja osoba nie miała absolutnie żadnego związku.
- Nieprawdziwe jest stwierdzenie, że CBA prowadząc kontrolę stwierdziło naruszenie ustawy antykorupcyjnej przez wójta w związku z jego wcześniejszym zatrudnieniem w spółce Domrel i pozyskiwaniem pozwolenia na budowę elektrowni wiatrowych przez Domrel. Jak już w pkt. 2 wskazano, Domrel i moja osoba z pozyskiwaniem pozwolenia na budowę elektrowni wiatrowych nie miała żadnego związku.
- Nieprawdziwe jest rozpowszechnianie, przez pana Henryka Kucę, kłamliwej informacji o pobieraniu przeze mnie dwóch pensji – z Urzędu Gminy i z firmy w której byłem wcześniej zatrudniony. W momencie objęcia stanowiska wójta Gminy Kozielice, zgodnie z prawem, rozpocząłem urlop bezpłatny. Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie „istotą urlopu bezpłatnego udzielanego na podstawie art.174 kodeksu pracy, jest zwolnienie pracownika z obowiązku wykonywania zatrudnienia i zwolnienie pracodawcy z obowiązku wypłacania wynagrodzenia. W okresie przebywania na urlopie bezpłatnym pobierałem tylko jedną pensję z Urzędu Gminy Kozielice (do zweryfikowania w oświadczeniu majątkowym wójta na stronie internetowej Urzędu Gminy). W związku z różnego rodzaju pomówieniami, z dniem 26 kwietnia 2019 r. rozwiązałem umowę o pracę ze spółką w której byłem na urlopie bezpłatnym.
Szanowni mieszkańcy.
Prawdą natomiast jest, że po przegranych wyborach samorządowych w 2018 r. pan Henryk Kuca złożył doniesienie do CBA na wójta gminy, oskarżając moją osobę o pobieranie mniejszego podatku od elektrowni wiatrowych w porównaniu do innych gmin. Jako radny, a jednocześnie członek komisji rewizyjnej był niejednokrotnie informowany, wraz z całą Radą Gminy, iż wójt w związku z wątpliwościami, co do kwoty zadeklarowanej przez inwestora, wszczął i prowadzi postępowanie podatkowe mające na celu określenie faktycznej kwoty. W związku z tym doniesieniem Prokuratura Rejonowa w Pyrzycach prowadziła postępowanie wyjaśniające i pismem z dnia 03 lipca 2019 r. poinformowała pana Henryka Kucę, że jego kłamliwe oskarżenia są bezzasadne. Nie stwierdzając nieprawidłowości umorzyła postępowanie. Pan Henryk Kuca, posiadając wiedzę o wszczętym postępowaniu podatkowym z inicjatywy wójta, świadomie wprowadził w błąd służby śledcze, a to jest karalne.
Prawdą jest też, że na podstawie doniesienia pana Henryka Kucy, przy okazji, CBA skontrolowało zatrudnienie wójta w związku z ustawą o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne. Podczas kontroli wyrazili pogląd, iż wójt gminy złamał wyżej cytowaną ustawę, a konkretnie art. 4, pkt 2 – „wójt nie może być zatrudniony lub wykonywać innych zajęć w spółkach prawa handlowego, które mogłyby wywołać podejrzenie o jego stronniczość lub interesowność”. Na tej podstawie Biuro wystąpiło do Wojewody Zachodniopomorskiego o odwołanie mnie z funkcji wójta.
Odpowiadając:
- po pierwsze: byłem na urlopie bezpłatnym od początku pełnienia funkcji wójta i wszyscy o tym wiedzieli, pan Kuca też - w trakcie urlopu bezpłatnego stosunek pracy zostaje czasowo zawieszony –pracownik zwolniony jest z obowiązku wykonywania zatrudnienia, a pracodawca zwolniony jest z obowiązku wypłacania wynagrodzenia.
- po drugie: w sytuacji gdy spółka, w której wcześniej pracowałem, a od chwili pełnienia funkcji wójta byłem na urlopie bezpłatnym, nie prowadziła żadnej działalności na terenie Gminy Kozielice, to czy może dojść do podejrzenia o stronniczość lub interesowność? Moim zdaniem nie i powinien to rozstrzygnąć sąd.
Nawet w sytuacji skutecznego odwołania mnie z funkcji wójta, w rozpisanych wyborach ponownie będę ubiegał się o tę zaszczytną funkcję.
W stosunku do osób, które rozpowszechniają nieprawdziwe informacje, zostały wszczęte kroki prawne.
Z poważaniem
Piotr Rybkowski